Freegunners Firewalk Studios nie latają, serwery przechodzą w tryb offline dwa tygodnie po premierze Brak szumu prowadzi do hibernacji
Firewalk Studios strzelanka bohaterów 5 na 5 Concord to zamknięcie zaledwie dwa tygodnie po uruchomieniu. Dyrektor gry Ryan Ellis ogłosił tę decyzję we wtorek, 3 września za pośrednictwem bloga PlayStation, powołując się na to, że gra nie spełnia oczekiwań.
„Chociaż wiele cech tej rozgrywki przypadło do gustu graczom, zdajemy sobie sprawę, że także inne aspekty rozgrywki grę i nasza premiera nie zakończyła się tak, jak chcieliśmy” – napisał Ellis. „Dlatego na chwilę obecną zdecydowaliśmy o wyłączeniu gry od 6 września 2024 r.”
Następnie w oświadczeniu szczegółowo omówiono automatyczne zwroty pieniędzy wszystkim graczom, którzy kupili grę cyfrowo na platformie Steam, Epic Games Store i Playstation Store, natomiast osobom posiadającym fizyczne kopie polecono przestrzegać zasad zwrotów sprzedawcy.
Niestety słabe wykonanie gry wymusiło znaczną zmianę planów. Udało im się opublikować tylko trzy przerywniki filmowe – dwie z bety gry i jedną wypuszczoną na kilka godzin przed wspomnianym ogłoszeniem – i czas pokaże, czy gracze będą mogli zobaczyć kontynuację przygód bohaterów w nadchodzących tygodniach.
Co skazało Concord?
Wpłynęło na to wiele czynników do przewidywanej porażki Concorda. Analityk Niko Partners, Daniel Ahmad, zauważył w tweecie, że chociaż gra może pochwalić się solidną mechaniką rozgrywki i jest „kompletna”, nie udało jej się również odróżnić się od istniejących strzelanek-bohaterów, oferując graczom niewielką zachętę do zmiany.
„Sama gra niekoniecznie była nowatorska, a projekty postaci pozbawione inspiracji” – napisał Ahmad. „Nie wyróżniał się i sprawiał wrażenie, że utknął w erze OW1.”
Dodatkowo wysoka cena wynosząca 40 USD stawia ją w znacznej niekorzystnej sytuacji w porównaniu z popularnymi konkurentami oferującymi gry free-to-play, takimi jak Marvel Rivals, Apex Legends i Valorant. Połącz to z niewielkim lub żadnym marketingiem, jak to ujął Daniel Ahmad, „nic dziwnego, że nikt nie kupił tego produktu”.
Chociaż niektórzy sugerują, aby Concord stał się grą free-to-play , wzorując się na niedawnym przykładzie Foamstars Square Enix, ta powierzchowna zmiana nie rozwiąże podstawowych problemów gry: słabych projektów postaci i powolnej rozgrywki. Wielu twierdzi, że aby ożywić grę, konieczna jest całkowita przebudowa, podobna do udanego przeprojektowania Final Fantasy XIV po początkowych błędach, aby ożywić grę.
Gra 8 przyznała Concordowi 56 punktów na 100, ubolewając, że „to prawie tragiczne widzieć zwieńczeniem ośmiu lat pracy jest tak atrakcyjna wizualnie, choć bez życia gra.” Więcej informacji na temat naszych przemyśleń na temat Concorda znajdziesz w naszej recenzji poniżej!